niedziela, 26 stycznia 2014

Filtrator, fałszywe dno z rurki PVC

Witam serdecznie,

Dziś pokażę jak zrobić własny filtrator niezbędny w produkcji piwa.

W internecie i literaturze można znaleźć najróżniejsze pomysły na filtrację piwnego zacieru. Najbardziej popularny jest chyba filtrator z oplotu. Moim znaniem ma on olbrzymią wadę polegającą na tym, że potrafi się zapchać, lub zostać zgnieciony pod naporem słodu i wody. Może to doprowadzić do sytuacji, w której będziemy czekać na brzeczkę godzinami, albo całkowicie uniemożliwić filtrację.

Bardzo ciekawym pomysłem, jaki otrzymałem na forum browar.biz jest filtrator z rurki miedzianej. Na własne potrzeby użyłem rurki PVC do wody ciepłej w systemie klejonym. Dość drastycznie obniżyło to koszty.

Gotowy produkt przedstawia poniższa fotografia.


 Filtrator zamontowany przy kranie w wiadrze fermentacyjnym.


Niezbędne elementy:

- 4 kolanka 1/2''
- 1 trójnik 1/2''
- 1 rurka PVC 1/2''

Na początku musimy pociąć rurkę, przy użyciu piłki do metalu, na odcinki, które umożliwią stworzenie filtratora w kształcie kwadratu lub prostokąta, tak aby zmieścił się na dno wiadra fermentacyjnego.


Całość łączymy za pomocą trójnika i kolanek:



Po połączeniu wszystkich elementów należy wyciąć piłką do metalu poprzeczne otwory. Każdy otwór warto jest potraktować papierem ściernym aby usunąć wszystkie niepotrzebne elementy.


Elementy całego systemu nie były klejone co ułatwia czyszczenie. Oto rozłączone elementy w trakcie usuwania niepotrzebnych elementów powstałych w czasie nacinania otworów.


Udanej filtracji i warzenia :)

Oto mały filmik z działania tego cuda:


niedziela, 12 stycznia 2014

Piwo domowe- jak długo należy czekać?

Witam serdecznie,

Dziś słów kilka o cierpliwości.
Kiedy zastanawiałem się nad tym czy rozpocząć warzenie własnego piwa z procesem zacierania, interesowało mnie między innymi to ile będę musiał czekać na piwo po umieszczeniu go w butelkach.

Oczywiście pierwszą butelkę otworzyłem już po 5 dniach żeby sprawdzić... "jakie wyszło". Ty zapewne będziesz chciał zrobić podobnie.

Zauważyłem jednak, że miesiąc leżakowania w butelce to niezbędne minimum do uzyskania odpowiedniego smaku. Można powiedzieć, że w tym czasie smaki się "ułożyły". 

Zdjęcie po lewej stronie przedstawia piwko pszeniczne uwarzone dwa miesiące wcześniej. Dopiero po takim czasie piana jest taka, jakbym sobie tego życzył. Co prawda smak był odpowiedni już po miesiącu, ale dopiero teraz jestem z niego całkowicie zadowolony.

Smakuje mi co prawda mniej niż piwko z jęczmienia... ale o gustach się nie dyskutuje.


piątek, 3 stycznia 2014

Butelkowanie piwa domowego

Witam serdecznie,

Minął mniej więcej tydzień od czasu rozpoczęcia fermentacji i nadszedł czas na butelkowanie piwa domowego (przepis na piwo domowe). W jaki sposób rozpoznać ten moment? Po pierwsze z rurki fermentacyjnej niezwykle rzadko wydobywa się dwutlenek węgla. Po drugie pomiar cukru w młodym piwie nie zmienia się w ciągu 24 godzin. Dodatkowo na dzień czy dwa przed zakończonym procesem opada piana drożdży.


W moim przypadku zdecydowałem się piwo od razu butelkować. Można pozostawić je, po oddzieleniu drożdży, na tak zwane klarownie. Decyzja należy do osoby produkującej piwko.

Młode piwo w fermentatorze.
Aby przystąpić do butelkowania należy butelki dokładnie umyć i wysterylizować. Sterylność jest bardzo ważna gdyż w przeciwieństwie do zapraw nie zamierzam pasteryzować mojego piwa. Pasteryzacja piwa uniemożliwiła by refermentację młodego piwa w butelce.

Z powodu braku pasteryzacji wygrzewam najpierw butelki w temperaturze 150 stopni przez około 15 min. Potem pozwalam butelkom powoli ostygnąć.



Do każdej butelki nasypuję niewielką ilość cukru. Jest to pożywienie dla znajdujących się w młodym piwie drożdży. Dzięki temu piwo naturalnie się nagazuje. Należy pamiętać, że nie należy umieszczać zbyt dużo cukru gdyż dwutlenek węgla produkowany przez drożdże może rozsadzić butelkę.

Miarka do cukru na butelkę 0.3 l 0,5 l i 0,75 l

Po dodaniu cukru do każdej butelki, rozlewam piwo przy pomocy kranika zamontowanego przy dnie fermentatora.

Po rozlaniu piwa następuje kapslowanie. Każdy kapsel przed rozlewem został zdezynfekowany wrzątkiem i umieszczony na szczycie butelki za pomocą kapslownicy.

Kapslowanie butelek.

Produkt gotowy do leżakowania.

Po rozlewie piwo powinno leżakować przez przynajmniej miesiąc. Należy pamiętać, że smak piwa zmienia się z tygodnia na tydzień. Najlepsza temperatura na leżakowanie to około 17 stopni Celsjusza.