Dziś słów kilka na temat przechowywania chmielu.
Każdy piwowar zmierzył się zapewne z problemem ile wziąć chmielu, czy nie zwietrzeje zanim użyję.
Jak wiadomo zwietrzały chmiel to nic przyjemnego. Mnie po gotowaniu przypomina zapach starej wilgotnej szarej ścierki, jakiej używała pani sprzątaczka w szkole... a to nie jest przyjemny zapach.
W moim przypadku z pomocą przyszedł Lidl ;) Lidl w służbie piwowara.
O "kociołku z Lidla" słyszał chyba każdy piwowar. A o zgrzewarce próżniowej z Lidla?
Zakupiłem taką jakiś czas temu i nie pamiętam ile kosztowała. Żona używa do pakowania produktów przed wrzuceniem do zamrażarki (to jakby brakowało wam argumentów dlaczego warto taki sprzęt mieć)
A oto wyniki jej działania. Popakowałem sobie chmiel po 30 i 10 gram. Wystarczy by nie przepakowywać wielokrotnie.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz